… w knajpach dziewczęta piją sok. A jak się napiją, siadają za kółko. I zajeżdżają mi drogę. A jak je otrąbię, pokazują mi faka. Yeah, pani! Byłaś bardzo męska, rili.
Prawo jazdy mam… długo mam. Prawie codziennie jeżdżę od sirkaebałt siedmiu lat. I nikt nigdy nie pokazał mi digitus infamis. Aż do dzisiaj. Zdaję sobie sprawę, iż fakt, że była to kobieta, znów oczywiście jest czystym przypadkiem. A rzeczywistość skrzeczy.
Emancypacja, mocium panie.
PolubieniePolubienie
…hmm, trąbić na kobietę to po męsku jest aby?
PolubieniePolubienie
Zatrąbiłem na użytkownika drogi, który tę drogę mi zajechał był. Okoliczności dla pokazania kobiecie faka nie znajduję.
PolubieniePolubienie
…w celu ostrzegawczym zatem zatrąbiłeś, a być może nawet życie użytkownikowi drogi uratowałeś
…w sumie szlachetnie nawet, ale nadal hmmkanie mnie dopada, bo czemuś trudno uwierzyć w rozpoznanie przez Ciebie płci usera asfaltu dopiero po palcu
…samcowi zajeżdżającemu też notkę byś poświęcił, gdyby rzecz jasna takowym gestem, od samic wyuczonym, błysnął?
PolubieniePolubienie
Samcowi bym nie poświęcił ani słowa. Może dlatego, że o kulturze defaultowego samca mam naiwnie dużo gorsze mniemanie, niż o kulturze defaultowej samicy i siłą rzeczy mniej się od tych pierwszych spodziewam?…
Faka pani nie pokażę, ale zatrąbić – zatrąbię. Zdaje się, że to defaultowe zastosowanie samochodowego sygnału dźwiękowego, chyba że ostatnio zmieniły się przepisy i znów nie doczytałem.
PolubieniePolubienie
Kobieta by tak nie zrobiła, z definicji, to była jakaś gupiacipa po prostu.
PolubieniePolubienie
Pisałem ci to już chyba, że masz przestarzałe poglądy, co nie?
Ha… „Bard Tale”?
PolubieniePolubienie
Owszem. Ale czy domyślnie niższe szacowanie kultury osobistej spotkanych facetów [i inne takie, np. pisanie zaimka rozmówcy dużą literą] to jakiś powód do wstydu?
PolubieniePolubienie
[W listach, to tak, tutaj w sieci jest nieco inaczej]
Oczywiście, że nie.
PolubieniePolubienie
W takim razie albo odwiedzamy różne kawałki sieci, albo kreujemy dokoła inne zwyczaje.
PolubieniePolubienie
Nie zaprzeczę.
PolubieniePolubienie
Ooo Coma 🙂 Kierowcą nie jestem, ale jak patrzę na swoją roztrzepaną koleżankę, która stara się o prawo jazdy to mam nadzieję, że nie dostanie, bo to śmierć na drodze
PolubieniePolubienie