16 myśli w temacie “John Cleese w reklamie WBK.”

  1. Przykro widzieć Cleeesa w takich rolach. Ale reklama zabawna jednakoż do Mumio się nie umywa.
    A mylenie Polaków z Niemcami na Zachód od Niemiec jest dość powszechne. Czekam na reakcję GazoWni, nieocenionych w tropieniu rozmaitych -izmów.

    Polubienie

    Odpowiedz

  3. Nie porównuj rocznej akcji Plusa do jednorazowej (przynajmniej na razie) tego banku. Pomijam utrwalanie stereotypu, że Polacy mają problem z korupcją. Mnie to razi ale nie moja to rzecz.

    Polubienie

    Odpowiedz

  4. Plus, Plus…? Ach, to ta sieć, w której co wybory zmienia się zarząd i znaczna część wyższego managementu?
    To ja dziękuję.

    BP MSPANC, torero. 😉

    Polubienie

    Odpowiedz

  5. > Plus, Plus…? Ach, to ta sieć, w której co wybory zmienia się zarząd i znaczna część wyższego managementu?

    Ty tak serio…? 🙂 Cóż, nie tylko tam. W LOT też się zmieniła obsada i mało kto kojarzy wypieprzenie stamtąd Bartoszewskiego z jego nagłym odchyłem peofilskim. 😉 Nie mówię, że Ty nie.

    Polubienie

    Odpowiedz

  6. > Ty tak serio…?

    Nie do końca. Po prostu pracuję w konkurencyjnym telekomie i zawsze się naśmiewam z akcjonariatu Polkomtela: KGHM, Orlen, PGE, Węglokoks.

    > mało kto kojarzy wypieprzenie stamtąd Bartoszewskiego
    > z jego nagłym odchyłem peofilskim.

    Kojarzę, ale tak szczerze to mnie już teraz polityka lata koło wentla. Dokładnie tak samo mnie je..e to, co pie…li Bartoszewski, jak to, co wysrywają z siebie Kaczyńscy.
    Miłego dnia dla tych, którzy jeszcze się tym przejmują. 🙂

    Polubienie

    Odpowiedz

  7. > Po prostu pracuję w konkurencyjnym telekomie

    Aaa… Rozumiem. 😉 Mnie tam wszystko jedno, w Polsce oligopol panuje i nie robi mi różnicy, z której sieci korzystam.

    Polubienie

    Odpowiedz

  8. > nie robi mi różnicy

    Ja tam zaangażowany nie jestem. Po prostu lubię sobie pożartować z plusaków.
    BTW: mało kto kojarzy, że w powstawaniu Polkomtela maczał palce np. pan Dochnal…
    🙂

    Polubienie

    Odpowiedz

  9. > z plusaków

    Urocze określenie, podoba mi się. 😀

    A z tym akcjonariatem Polkomtelu to nieźle, nie wiem jaki dokładnie jest rozkład ale wygląda to na spółkę skarbu państwa. :]

    Polubienie

    Odpowiedz

  10. Właściwie trudno wypowiedzieć się nad wyższością PTC do Polkomtelu, bo rzecz jest oczywista. Polkomtel tak stawiał nadajniki, że się nie pokryły…
    PTC przynajmniej nie skąpiła! A co do J. Cleese-a. Jest legendą, kimś specyficznym i przynakmniej mniej w tym chały niż w reklamie pewnego rada, które zapłaciło Madonnie. Nie widzę w tym nic złego, żenującego, banalnego, gównianego czy też niezwykłego. Natomiast wzmianka o " …mało kto kojarzy wypieprzenie stamtąd Bartoszewskiego z jego nagłym odchyłem peofilskim." trochę zakrawa na brak wyobraźni i szacunku. Ale o kalsie uprawiania polityki przez niektórych przedmówców wypowiadać się nie warto, bo jeszcze "nas zagłuszą" jak pielęgniarki w imię bezpieczeństwa państwowego.

    Polubienie

    Odpowiedz

  11. Bonjoure, całej tej dyskusji o nadajnikach tylko się przyglądam, bo nie mam w tej sprawie wiele do powiedzenia.

    Ale na litość Boską, _minimum_ obiektywizmu. Bo próbuję zrozumieć. Szacunek dla kogoś, kto publicznie adwersarzy określa mianem frustratów i dewiantów? Dyplomatołków? A jeśli nie językiem i nie manierami, to czym jeszcze Bartoszewski ma zasługiwać na szacunek a priori, skoro widać adwersarza ma w mniej więcej takim samym poważaniu, jak Niesioł? Proszę o jedno – przykładaj tę samą miarę do obu stron barykady. Tylko o to.

    Nie, nie jestem zwolennikiem PiSu. To wszystko zniesmacza mnie tylko i wyłącznie od strony estetycznej. Ale to i tak za dużo.

    Polubienie

    Odpowiedz

  12. Jeszcze wracając do tematu notki, to wreszcie zobaczyłem tę reklamę w tv. Masakra, makabra i żenada: zamiast napisów jest pieprzony lektor…

    Polubienie

    Odpowiedz

  13. > trochę zakrawa na brak wyobraźni i szacunku.

    A na brak wyobraźni nie zakrawa zbieżność tych faktów? 😉

    Na szacunek trzeba sobie zapracować i nie przysługuje on dożywotnio. Takiego Wałęsę można szanować za część życia – w drugiej okazał się zwyczajną świnią. Bartoszewski w przeciwieństwie do Wałęśy nigdy nie zasłużył sobie na szacunek społeczeństwa. Zrobiono z niego ikonę a że w mainstreamowych mediach nie mówi się o jego wyskokach… Nieznajomość prawa też nie zwalnia z niczego, prawda?

    Polubienie

    Odpowiedz

  16. …a zaparłam się, torero i ino podczytuję okazjonalnie niekiedy
    …a jak już cokolwiek gdziekolwiek dopiszę – mamy tzw. cud 😉

    pozdrawiam w podzięce za miłe powitanie 🙂

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz